sobota, 2 grudnia 2017

RYWALKI-KIERA CASS

RYWALKI-KIERA CASS

Jeśli twoje życie naprawdę stanęło na głowie, to znaczy, że ona musi gdzieś tu być. Prawdziwa miłość zwykle jest okropnie niewygodna.

Tytuł: Rywalki
Autor: Kiera Cass
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: 2012
Ilość stron: 336
Cena katalogowa: 37,90 zł


Od premiery tej książki minęło już 5 lat i jak przypuszczam, większości z Was ta historia jest już bardzo dobrze znana. Wierzcie lub nie, ale ja przeczytałam ją dopiero teraz! Nie mam pojęcia dlaczego tak późno, bo jej popularność nie wzięła się znikąd. Już z pewnością, domyślacie się, że dołączyłam do grona fanek Americi Singer i słusznie. Wszystkim zwolennikom silnych damskich charakterów książka z pewnością przypadnie do gustu. Jeśli jesteście ciekawi mojego zdania na temat tej historii, zapraszam Was do czytania dalej. Ucieszy Was na pewno fakt, że stworzyłam rysunkową recenzję, koniecznie napiszcie mi co o niej myślicie. 

Książka pisana jest z perspektywy młodej dziewczyny, która na co dzień musi mierzyć się z niesprawiedliwością podziałów społecznych. W Illei panuje krzywdzący system klasowy, dzielący ludność na warstwy. Każda z nich ma przypisany numer, gdzie 1 należy jedynie do rodziny królewskiej zaś 8 to najniższy szczebel systemowej drabiny, do którego zaliczają się najbiedniejsi. America Singer należy do grupy piątek, w której plasują się, między innymi, artyści. Wraz z rodziną wiedzie skromne życie, boleśnie odczuwając miesiące ubogie w zlecenia. 

Szansą na polepszenie sytuacji finansowej jest udział w Eliminacjach, czyli w konkursie na żonę młodego księcia. W Illei panuje tradycja, w imię której wszystkie dziewczęta z rodziny królewskiej zostają wydane za mężczyzn z zagranicy celem poprawy stosunków politycznych, zaś mężczyźni biorą za żonę kobietę z ludu. Kandydatka każdego z powiatu udaje się wraz z 34 innymi do Pałacu, gdzie będą rywalizowały o serce Maxona. Każda z zakwalifikowanych automatycznie awansuje do poziomu klasy trzeciej, a rodzina może liczyć na finansowe wsparcie ze strony monarchii. Zwycięstwo zaś gwarantuje przepustkę do świata jedynek i bezpieczne życie u boku władcy. 
Szansa na zostanie księżniczką, jest bez wątpienia spełnieniem marzeń każdej z młodych dziewcząt zamieszkujących Illee, każdą.. oprócz Americi Singer.

Czy pomimo niechęci, uda jej się odnaleźć w pałacu, stawiając dobro bliskich ponad własne przekonania? Czy książę Maxon jest w rzeczywistości taki sztywny jakim ukazuje go telewizja? Czy uda się nawiązać choć wątłą nić przyjaźni wśród rywalek w starciu o miłość księcia?
O tym musicie przekonać się sami sięgając po książkę.*
*Możecie też przeczytać spojlerowane recenzje, których na temat tej książki powstało nad wyraz wiele, ale tego Wam nie polecam :) Apel do recenzentów! Błagam nie piszcie o tym jak się kończy cała historia! Jaka wtedy przyjemność z czytania? 

To ostatni wieczór, kiedy możecie się cieszyć byciem zwykłą dziewczyną. Jutro, niezależnie od tego, co się stanie, wasze życie się zmieni. Mam tylko jedną starą radę, którą ciągle pozostaje aktualna: bądźcie sobą.

Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że jest to przeciętna historia skierowana do nastolatek, co pewnie w jakimś stopniu było przyczyną, tak długiego odwlekania przeczytania tej pozycji przeze mnie. Po skończonej lekturze, jestem jednak, nawet więcej niż pozytywnie zaskoczona! 

Książka napisana jest bardzo przystępnym językiem i czyta się ja ekspresowo. Autorka nie zanudza nas przydługimi opisami miejsc, jednak są one na tyle rozbudowane, aby czytelnik był w stanie odtworzyć świat przedstawiony w powieści, w swojej wyobraźni.

Na tle pozostałych postaci, główna bohaterka wypada korzystnie, ale nie jest przesadnie wyidealizowana. Sprawia wrażenie sympatycznej, troskliwej i inteligentnej osoby. 
Wątki miłosne, bo oczywiście mają one miejsce w całej historii, nie są przytłaczające. Cass sprytnie balansuje pomiędzy rodzącym się, nowym uczuciem a szaleńczą pierwszą miłością. 

Podobało mi się w jaki  sposób wykreowała ona świat w powieści. Motyw Ameryki, jako małe rodzące się po trudach wojennych Państwo, atakowane przez rebeliantów i walczące o przetrwanie niesamowicie mnie zaciekawił. Mam nadzieję, że w następnych częściach, które dopiero przede mną, dowiem się o Ilei czegoś więcej. 

Szkoda, że tak niewiele informacji było dane mi poznać o parze królewskiej jak i  pozostałych kandydatkach Eliminacji. Kilka z nich szczególnie wzbudziło moją sympatię. 

Czasem, aby coś ukryć, najlepiej robić to na oczach wszystkich.

Wprawdzie nie zakwalifikowałabym Rywalek, do mojego rankingu książek wszech czasów, jednak znalazły się bardzo wysoko na liście tych, które mi się spodobały.
Mało tego, historia ta przypadła mi do gustu na tyle, że postanowiłam stworzyć na jej podstawie rysunkową recenzję, którą możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej. 







Nie mogłam odmówić sobie namalowania tej przepięknej sukni, która znalazła się na okładce. Moja wewnętrzna sroka okładkowa, była nią bardzo usatysfakcjonowana. :)
Pokusiłam się również o namalowanie niepokornego Aspena i oczywiście Jego Wysokość Księcia Maxona. Mam nadzieję, że choć w małym stopniu odpowiadają Waszym wyobrażeniom.
Koniecznie napiszcie mi w komentarzu, czy chcielibyście, abym stworzyła zakładki z postaciami z Rywalek, a jeśli tak, to z którymi. Wasze zdanie jest dla mnie bardzo ważne.

Jestem też bardzo ciekawa, recenzję jakiej książki, chcielibyście abym narysowała, jako następną?
Zdradzę Wam, że jest już prawie gotowa! :) 
Zgadujcie, może uda Wam się wytypować prawidłowo? :)

BuziakiKobieta z Pasją.

Za możliwość przeczytania książki, dziękuję Wydawnictwu Jaguar





Copyright © 2016 Kobieta z pasją , Blogger